Daleko od wielkomiejskiego zgiełku żyje się inaczej... W otoczonym zielenią domu z ogrodem czas płynie wolniej,
a przyroda sama upomina się, żeby korzystać z jej darów.
Przez szczególny sentyment do smaków prowincji i za piękne zdjęcie chciałabym wyróżnić ten blog Liebster Blog Award :) Więcej szczegółów tutaj http://blizejmamy.blogspot.com/2013/12/liebster-blog-award-pytania-i-blogi.html
O tak ta nazwa właśnie kojarzy mi się z tym filmem ;)
OdpowiedzUsuńFajnie to wygląda !
To koniecznie proszę spróbować jak smakuje! Pachnie świętami :)
OdpowiedzUsuńhaha, nazwa jest bezbłędna <3
OdpowiedzUsuńCudowne danie na zimowe dni! A zapach grzybów zawsze kojarzy mi się ze Świętami! Znowu kusisz czymś niebanalnym. dzięki Renatko!
OdpowiedzUsuńBardzo proszę. Na zdrowie:)
OdpowiedzUsuńPrzez szczególny sentyment do smaków prowincji i za piękne zdjęcie chciałabym wyróżnić ten blog Liebster Blog Award :) Więcej szczegółów tutaj http://blizejmamy.blogspot.com/2013/12/liebster-blog-award-pytania-i-blogi.html
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za ten miły gest pod moim adresem. Jestem wzruszona i zmotywowana do dalszego "blogowania"
OdpowiedzUsuń